Wiele osób spotyka się w swoim życiu z sytuacją, gdy prowadzone w ich sprawie postępowanie administracyjne nadmiernie się przedłuża. Niestety do rzadkości nie należy również całkowita bezczynność po stronie organu administracji.
Jak długo może trwać postępowanie?
Organy administracyjne powinny prowadzić postępowanie bez zbędnej zwłoki. Dotyczy to spraw, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie. Zasada bezzwłoczności obowiązuje również, gdy fakty i dowody są możliwe do ustalenia na podstawie innych danych, którymi organ już dysponuje.
Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania. W postępowaniu odwoławczym termin na załatwienie sprawy wynosi miesiąc od dnia otrzymania odwołania.
Należy przy tym mieć na uwadze, że do powyższych terminów nie wlicza się czasu przewidzianego na dokonanie określonych czynności. Mowa tutaj choćby o sporządzeniu opinii przez biegłego czy prowadzeniu mediacji. Do okresu przewidzianego na załatwienie sprawy nie są także wliczane opóźnienia z przyczyn niezależnych od organu (w tym zaniedbania strony). Okres zawieszenia postępowania również nie wlicza się do terminu przeznaczonego do załatwienie sprawy.
Co do zasady zatem postępowanie przed organem powinno zatem być zakończone w ciągu jednego lub dwóch miesięcy od jego wszczęcia. Tak przynajmniej powinno to wyglądać w teorii.
Co się dzieje w razie przekroczenia terminu przez organ?
Praktyka pokazuje jednak, że – pomimo ustawowych wytycznych – organy nie realizują swoich obowiązków we wskazanych przepisami prawa terminach. Wówczas mamy do czynienia z bezczynnością lub przewlekłością. Bezczynność organu ma miejsce, gdy ten nie załatwił sprawy w obowiązującym go terminie. Przewlekłość z kolei występuje, gdy postępowanie jest prowadzone dłużej niż jest to niezbędne do załatwienia sprawy.
W przypadku niezałatwienia sprawy w terminie, organ zobowiązany jest do wyznaczenia nowego terminu załatwienia sprawy i poinformowania o tym strony.
Jakie kroki należy podjąć?
Jeżeli istnieje uzasadnione podejrzenie, że organ pozostaje w bezczynności lub prowadzi postępowanie w sposób przewlekły stronie przysługuje ponaglenie. Środek ten jest rozpoznawany przez organ wyższego rzędu, który stwierdza czy organ rozpatrujący sprawę dopuścił się bezczynności, bądź też przewlekłego prowadzenia postępowania. Jeżeli nie ma organu wyższego rzędu, ponaglenie rozpoznaje organ prowadzący postępowanie.
W razie stwierdzenia zaistnienia bezczynności lub przewlekłości postępowania, organ zostaje zobowiązany do załatwienia sprawy w wyznaczonym do tego terminie. Jednocześnie organ rozpatrujący ponaglenie zarządza wyjaśnienie przyczyn zaistniałej bezczynności lub przewlekłości oraz winnych tego stanu rzeczy.
Jeżeli ponaglenie okazuje się dla strony niesatysfakcjonujące może ona wnieść skargę do właściwego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Warunkiem formalnym jest uprzednie złożenie opisanego w poprzednim akapicie ponaglenia. Co istotne, wystarczające jest już samo wniesienie ponaglenia. Nie ma zatem konieczności oczekiwania np. na reakcję organu.
Rozstrzygając sprawę sąd administracyjny stwierdza, czy zaistniała bezczynność (lub przewlekłość) oraz to, czy miała ona miejsce z rażącym naruszeniem prawa. Jednocześnie sąd zobowiązuje organ do załatwienia sprawy lub dokonania określonej czynności. Istnieje również możliwość ukarania organu grzywną, bądź też zasądzenia na rzecz strony skarżącej świadczenia pieniężnego.
Naturalnie, najlepszą sytuacją jest ta, gdy organ prowadzi postępowanie w sposób należyty, tj. bez zbędnej zwłoki. Z doświadczenia życiowego wynika jednak, że niejednokrotnie załatwianie sprawy administracyjnej pozostawia wiele do życzenia. Oznaczać to może konieczność skorzystania z przedstawionych w niniejszym artykule rozwiązań.